Dawno nas tu nie było. Przybywamy z dość nietypowym postem dla osób, które gubią lub zapominają nawet rzeczy dla swojego najukochańszego, jedynego pod słońcem psa. Tak więc przedstawiamy wam poradnik zapominalskiego turysty.
1. Prowizoryczna miska
Fado poleca :D |
2.Prowizoryczne szelki (wersja dla mniejszych psów takich jak Mika)
Jeśli znajdziesz się w takiej sytuacji, że szelki twojego pupila zginęły czy podczas spaceru na przykład się przerwały i masz przy sobie tylko smycz do kluczy, to jesteś uratowany! Do wykonania takich prowizorycznych szelek wystarczy tylko wcześniej wspomniana smycz do kluczy. Sposób ich wykonania jest dziecinnie prosty. Pierwszą rzeczą jaką robimy to przełożenie paska przez przednie łapy. Następnie przekręcamy pozostałą część o 180 stopni, tak aby na łopatkach powstał "x" na którym będzie znajdował się karabińczyk. Kolejnym krokiem jest przełożenie powstałej pętelki przez głowę psa i gotowe.
Jeśli macie jakieś inne pomysły na prowizoryczne rozwiązanie problemu to piszcie tutaj, na Facebooku czy jeszcze gdziekolwiek chcecie. A może kogoś ten post zainspirował, i ma kilka swoich rozwiązań, które mogą komuś pomóc w pewnym momencie, śmiało może podkradać pomysł i napisać podobny post na swoim blogu.
Bardzo pomysłowe! :D
OdpowiedzUsuńSuper pomysły! Zwłaszcza z szelkami!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, J&T!
http://littlewhitecompanion.blogspot.com/
Haha, no na mojego Cielaka to szelek bym nie skombinowała :D.
OdpowiedzUsuńTe szelki to fajny pomysł ale na małe pieski :)
OdpowiedzUsuń